Lista aktualności
Tomaszowska jesień w obiektywie...
...była cudowna, kolorowa i magiczna. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć!
Tegoroczna jesień wkradła się niespodziewanie, przerywając lekki, eteryczny sen o lecie. Zaczęło się od przelotów kaczek...
Przyszedł też czas na grzybobranie. Pomimo niewielkiej ilości opadów pojawiły się borowiki szlachetne, zwane popularnie prawdziwkami.
Wrzesień był bardzo ciepłym miesiącem w tym roku. W oczekiwaniu na rykowisko wędrowaliśmy świtem łąkami OHZ-u...
W końcu jednak się zaczęło. To piękne, cudowne, czarujące widowisko świata zwierząt. Byliśmy na miejscu, by je zaobserwować...A święty Hubert darzył, i pozwolił podejrzeć to wspaniałe, przyrodnicze misterium.
W międzyczasie obserwowaliśmy też sarny...
A cała przyroda szykowała się już do jesieni...
A ona tymczasem przyszła na Roztocze. Barwna, odziana w złoto, mosiądz i miedź liści...
Pełna tajemniczych zachodów i wschodów słońca...
Okrywając całą Lubelszczyznę cudownymi barwami jesieni i błękitem nieba.
Czasem jesień zasnuła nad Lubelszczyzną czarowny woal białej jak mleko mgły...
Aby w końcu jesiennym wichrem roztrząsnąć złote liście na cztery strony świata, i zostawić Lubelszczyznę pełną dymów na polach i zaoranej ziemi, zostawiając nas w oczekiwaniu na zimę...
Jesień wciąż trwa, w dalszym ciągu możecie ją oglądać w tomaszowskich lasach. Jeśli macie chwilę, warto oderwać się na chwilę od codzienności, zostawić za sobą problemy... I odetchnąć. Lasem, jesienią, Roztoczem. Zapraszamy serdecznie!